Jak pokazuje badanie Mobience, Black Friday nie spowodował wzrostu liczby użytkowników korzystających z aplikacji zakupowych na urządzeniach mobilnych. Jak to możliwe?
Najsłabszy zasięg w listopadzie
Dzięki badaniu Mobience przeanalizowano zasięg aplikacji zakupowych w Black Friday oraz 3 wcześniejsze piątki miesiąca. Okazało się, że 20 listopada aplikacje służące do robienia zakupów uzyskały zasięg 25%, podczas gdy w wyprzedażowy piątek wyniósł on jedynie 19%. W dzień największych wyprzedaży zanotowano jednak wzrost średniego dziennego czasu korzystania z aplikacji zakupowych, od 11 minut i 44 sekund (20 listopada), do 14 minut i 3 sekund (27 listopada) i jest to najlepszy wynik spośród 4 analizowanych piątków tego miesiąca.
Weekend pod znakiem spadków
Wyprzedażowy weekend charakteryzował się niewiele mniejszym zasięgiem i czasem korzystania z aplikacji zakupowych. 27-29 listopada to zasięg na poziomie 30% oraz 7 minut i 57 sekund średniego dziennego czasu korzystania, natomiast wcześniejszy weekend to zasięg 34% i średni czas na poziomie 8 minut i 10 sekund.
Skok w statystykach w piątek poprzedzający Black Friday może być spowodowany tym, że kampanie reklamowe informujące o wyprzedażach zaczęły być emitowane z wyprzedzeniem, a więc przyciągały target jeszcze przed wprowadzeniem faktycznych obniżek cenowych. Znaczna część użytkowników zamieniła też zapewne aplikacje zakupowe na wizyty na stronach WWW lub osobiste wizyty w centrach handlowych, bo Black Friday to także promocje, które są dostępne stacjonarnie lub do wyczerpania zapasów dostępnych na miejscu w sklepie.
Zachowań konsumentów nie da się do końca przewidzieć i jednoznacznie dać odpowiedzi na pytanie, dlaczego aplikacje zakupowe zanotowały mniejszy zasięg akurat w ten dzień. Można jednak odnotować taki fakt w badaniach jak Mobience i na bieżąco reagować na zmieniające się dane. Kto z marketerów tak właśnie zrobił, dla tego czarny piątek okazał się czarnym koniem kampanii reklamowych.
Źródło: materiały prasowe Spicy Mobile