Social media, portfolio i fotografia biznesowa – sposoby na wymarzoną pracę

Wszelkie rankingi informują, że stopa bezrobocia w Polsce jest najniższa od wielu lat, ale mimo to wielu z nas marzy o zmianie pracy i rozwoju kariery, co, jak się okazuje, nie zawsze jest łatwym zadaniem. Problem stanowi bowiem… zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną.

Według Gazety Prawnej najczęściej szukamy pracy przez Internet. Z jednej strony to wygodne i łatwe rozwiązanie, z drugiej zaś trudniej nam wyróżnić się spośród tysięcy nadsyłanych do pracodawców ofert. Potwierdzają to specjaliści z portalu Kariera. W ich opinii przeglądanie otrzymanych propozycji to jedna z ostatnich rzeczy, która zachęca pracodawcę do zaproszenia kandydata na rozmowę kwalifikacyjną. Przed osobami zainteresowanymi stanowiskiem pojawia się nowe wyzwanie – jak wyróżnić się spośród setek osób aplikujących na tę samą posadę? Doradcy od kreowania wizerunku podpowiadają: kluczem mogą być social media, portfolio zamiast CV i fotografia biznesowa.

Media społecznościowe – sukces czy porażka?

Media społecznościowe odgrywają coraz większą rolę w naszym życiu codziennym. Dzielenie się swoimi wrażeniami, opiniami i zdjęciami to właściwie norma wśród znacznej części społeczeństwa. Warto jednak pamiętać, że do udostępnianych przez nas treści mogą mieć dostęp nie tylko nasi znajomi, ale także potencjalni pracodawcy. Nietrudno się domyślić, że codzienna porcja przekazywanych przez nas informacji może przyczynić się do sukcesu na rynku pracy lub przeciwnie – może być przyczyną klęski zawodowej. Okazuje się bowiem, że coraz więcej pracodawców i rekruterów zagląda na popularne portale społecznościowe, by dowiedzieć się czegoś więcej o kandydacie. Szukając pracy, warto więc zadbać o to, by nie upubliczniać kompromitujących zdjęć, linków i opinii w Internecie (nota bene warto się o to postarać nie tylko w czasie starania się o lepszą posadę). Pamiętajmy również o ustawieniach prywatności – dzięki nim tylko wybrane treści dotrą do szerokiego grona odbiorców.

Portfolio lepsze niż CV

Piotr Sosnowski – konsultant kariery w Interviewme zauważa, że wielu ludzi nie wie, jak zainteresować pracodawcę swoją kandydaturą. Od wielu lat wysyłanie szablonowego CV nie wystarcza, ponieważ rekruterzy są zmęczeni monotonią nadsyłanych ofert. Według specjalisty kluczem do sukcesu jest wyróżnienie się z tłumu nadesłanych aplikacji. Dobrym sposobem na pokazanie pracodawcy swojego zaangażowania oraz kreatywności jest przygotowanie portfolio, które może przybrać formę prezentacji multimedialnej, krótkiego filmu lub innego, ciekawego projektu. Trzeba jednak pamiętać, by materiał był dostosowany do stanowiska, na jakie aplikujemy. Jeśli staramy się o posadę w biurze, przygotujmy schludną prezentację w stonowanych kolorach. Koniecznie zawrzyjmy w niej najważniejsze informacje o sobie, o przebiegu dotychczasowej kariery i dalszych planach zawodowych. Nie powinno w niej także zabraknąć wzmianki o znajomości języków oraz programach, które obsługujemy. Jeśli zaś naszym marzeniem jest stanowisko w dziale marketingu, pokażmy się z jak najbardziej… kreatywnej strony. Prezentacja może wówczas przybrać, np. formę filmu.

Fotografia biznesowa – kreowanie wizerunku

Bartek Kozłowski z Portret24 (http://portret24.pl/zdjecia-biznesowe-tym-sie-zajmujemy/) uważa, że fotografia biznesowa skupia się na budowaniu obrazu godnego zaufania profesjonalisty. Wydobyciu z najbardziej niepozornej osoby tych cech, które zaświadczą o jej stuprocentowych kompetencjach. Tezę fotografa potwierdzają opinie ekspertów w dziedzinie kreowania wizerunku. Dobre zdjęcie w CV czy prezentacji ma ogromne znaczenie – może zachęcić lub zniechęcić pracodawcę do zaproszenia kandydata na rozmowę kwalifikacyjną.

Jeśli marzy nam się zmiana pracy, postarajmy się dobrze przygotować do nowego wyzwania. Swoją przygodę z poszukiwaniem najlepszej posady rozpocznijmy od kreowania wizerunku w Sieci, który pozwoli zwrócić uwagę na nasze mocne strony i zatuszować niedostatki. Z pomocą przyjdą czołowe portale społecznościowe (m.in. Facebook) oraz portale dla osób poszukujących pracy (np. Linkedin). Pamiętajmy, by dokładnie analizować udostępniane w nich treści – mogą stanowić nasze być albo nie być na rynku pracy. Nie bójmy się oryginalności – to ona pozwoli osiągnąć sukces.